Wydawać by się mogło że 3 osoby na omedze do mieszkania i pływania to już dość dużo?! My stwierdziliśmy że to jednak jeszcze dużo miejsca i po dopłynięciu na koniec mazur do naszej załogi dołączyła Paulina. Oczywiście się bez problemu zmieściła, uzupełniliśmy zapasy żubra o dwie zgrzewki i po nocy rozpoczęliśmy trasę powrotną
Warto wspomnieć że to właśnie z galerii Pauli jest dokumentacja fotograficzna autorstwa całej załogi:http://picasaweb.google.com/marmajulo/Sapina