po kilku godzinach stania na skrzyzowaniu autstrad ok 17 zwbrala nas do Graz i zasadniczo nie moglimy w to uwierzyc...
pierwszy wieczor u Simon - siedzimz pijemy, po prysznicu, nic nam wiecej nie trzeba, jutro zwiedzanie miasta..
p.s. strasznie ciezko sie pisze na niemickiej klawiatorze....